I mamy kolejny rok. Pierwszym przepisem nie będzie dietetyczna potrawa lecz pyszny słodki przysmak:-) Jeśli zostały Wam pierniczki ze świąt (tak, tak moje nadal próbują zmięknąć) to możecie je tutaj wykorzystać. Sprawdzą się też imbirowe lub korzenne ciasteczka. Małe czekoladki lub jedna czekolada, która możecie połamać w nieregularne kształty na pewno umili zimne dni. Sprawdzi się też na imprezie. Ilość składników w przepisie możecie dostosować według swojego gustu. Ja zazwyczaj używam jednej tabliczki czekolady ale jeśli chcecie przygotować taką czekoladę dla większej ilości osób to proponuję zrobić czekoladki z większej porcji. Całość chłodzi się w lodówce dosyć szybko, w zależności od tego jak grubą zrobicie warstwę. Takie czekoladki z powodzeniem możecie przechowywać kilka dni w pudełku pod warunkiem, że nie zjecie od razu całej porcji;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz