Mango w roli głównej

 
Uwielbiam mango! To mój ulubiony egzotyczny owoc. Mogłabym go jeść codziennie. Ostatnio z braku naszych polskich owoców kupuję je dosyć często. Jem w sałatkach, samo albo robię przeróżne koktajle np.mango lassi (KLIK) oraz z innymi owocami lub jogurtem. Dziś polecam Wam ten z dodatkiem pomarańczy i banana oraz szczyptą kardamonu. Wystarczy obrać i pokroić owoce, wrzucić do blendera i napój gotowy:-) Smacznego! 
 

Sconsy z tymiankiem i cytryną

Proste i bardzo smaczne bułeczki z aromatem tymianku i cytryny. Ja bardzo je lubię bo są uniwersalne i można zmieniać dodatki. Mąka może być pszenna a zamiast tymianku i cytryny można dodać np. garść żurawiny lub startą skórkę z pomarańczy i kardamon. Składniki powinny być zimne a ciasto należy zagniatać dosyć szybko. Te bułeczki doskonale nadają się na śniadanie bo ciasto można zrobić wieczorem i wstawić na noc do lodówki a rano zająć się pieczeniem. Najlepsze są ciepłe z masłem i swojskim powidłem albo kawałkiem dobrego sera. Smacznego!!!

Kalendarz

Już jest nowa Weranda Country wraz z drugą częścią kalendarza mojego autorstwa.

 Polecam na weekend!

Ciastka z pomarańczą

Obiecane ciastka z aromatem pomarańczy i wanilią. Specjalnie dla Elle:-) Smacznego!

Czekoladki piernikowe

I mamy kolejny rok. Pierwszym przepisem nie będzie dietetyczna potrawa lecz pyszny słodki przysmak:-) Jeśli zostały Wam pierniczki ze świąt (tak, tak moje nadal próbują zmięknąć) to możecie je tutaj wykorzystać. Sprawdzą się też imbirowe lub korzenne ciasteczka. Małe czekoladki lub jedna czekolada, która możecie połamać w nieregularne kształty na pewno umili zimne dni. Sprawdzi się też na imprezie. Ilość składników w przepisie możecie dostosować według swojego gustu. Ja zazwyczaj używam jednej tabliczki czekolady ale jeśli chcecie przygotować taką czekoladę dla większej ilości osób to proponuję zrobić czekoladki z większej porcji. Całość chłodzi się w lodówce dosyć szybko, w zależności od tego jak grubą zrobicie warstwę. Takie czekoladki z powodzeniem możecie przechowywać kilka dni w pudełku pod warunkiem, że nie zjecie od razu całej porcji;-)